R Bandler - Increasing Expressiveness, Richard Bandler - Increasing Expresiveness (Colorado, 1987, ...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
00:00:27:Ta kaseta zawiera fragmenty|z czterodniowego treningu z submodalności|dla zaawansowanych,00:00:31:który odbył się w Boulder w Colorado|pod koniec września 1987 roku.00:00:35:Uczestnicy tego treningu|wcześniej przeszli cały cykl Praktyka NLP00:00:39:jak również dwunastodniowy trening|z submodalności dla zaawansowanych.00:00:43:Richard zakłada to doświadczenie,|kiedy przechodzi do prezentowania|nowego materiału.00:00:48:Richard zawsze robi to, czego uczy,|jednocześnie ucząc tego.00:00:52:Jak również włącza inne metody NLP.|Ta kaseta dostarcza informacji...00:00:57:na wielu poziomach jednocześnie.00:01:00:Osoby, które nie mają za sobą|intensywnego treningu NLP mogą cieszyć się|po prostu nauczaną metodą.00:01:05:Z kolei osoby z pełniejszym doświadczeniem|będą się uczyły na kilku, głębszych poziomach.00:01:10:Szczególnie oglądając nagranie kilkakrotnie.00:01:13:Jedna z rzeczy, które zauważyłem to fakt,00:01:17:że wewnętrzna struktura ludzi00:01:20:nie używa za wiele submodalności|ani systemów reprezentacji.00:01:25:Ludzie z małymi, tycimi obrazami00:01:28:dialog wewnętrzyny z piszczącymi głosikami00:01:30:Nawet osoby, które mówią,|że tak wiele dzieje się w ich głowach.00:01:34:Jak odkrywam, co tam się dzieje,|ludzie, nie dzieje się NIC.00:01:39:A jak już się dzieje00:01:40:mają pięć małych, tyciutkich|rzeczy lecących jednocześnie.00:01:44:A to tylko dlatego, że nigdy tego nie rozwijają00:01:47:do pożądanego poziomu00:01:49:Obudziłem się rano|położyłem się wieczorem.00:01:52:Oglądałem jakiś film00:01:53:i zasnąłem.00:01:54:No i skończył się program00:01:58:pierwsza rzecz,|która się stała00:02:01:dostałem ogromny chór Richarda Roberta00:02:03:nagle coś piszczy BIIIP00:02:05:i pierwsza rzecz,|którą usłyszałem, to ten gigantyczny chór.00:02:09:Nie wiedziałem,|że znowu zaczęli nadawać.00:02:12:Pomyślałem, że się obudziłem00:02:14:bo takie są moje wewnętrzne doświadczenia.00:02:20:Ktoś mi wspominał o takiej rzeczy...00:02:23:kiedy niektórzy zamierzają coś zrobić.|Na przykład wybierają się na randkę.00:02:28:Stają się niespokojni.00:02:29:I te głosiki, które im gadają00:02:32:w tę i z powrotem00:02:34:całe to gadanie...00:02:36:Kiedy ja zabieram się do czegoś,|w głowie słyszę Wagnerowską operę.00:02:41:A odkryłem, że u większości ludzi,|szczególnie z wewnetrzną audytywnością00:02:46:jest słabo, słabo, słabo.00:02:48:Pomyślałem, że jedna z rzeczy, którą zrobimy|żeby na koniec mieć dużo zabawy00:02:54:to sprawdzenie, czy można wziąć|niektóre z rzeczy, które normalnie robimy00:02:57:i zacząć je rozbudowywać00:02:58:Na przykład...00:02:59:Kiedy myślisz o zabraniu się|do uczenia lub pójściu do pracy00:03:03:Steve mówił mi, że ma...00:03:06:Co to było?00:03:09:dobra ale jak to leci? No dalej.00:03:15:Kiedy zabiera się za coś,|co jest wyzwaniem00:03:17:słyszy to w swojej głowie.00:03:19:ale nie jest to cichy, buczący głos00:03:24:To z orkiestrą na 30 instrumentów00:03:27:Trzaska piorun kulisty!00:03:31:Ja znam ten klimat. Rozumiem to.00:03:34:żeby zdobyć coś,00:03:36:twoje wewnętrzne światy muszą to mieć.00:03:39:Jeżeli słyszysz w swojej głowie tylko00:03:41:wenętrzne mamroczące głosy.00:03:43:Masz maciupkie obrazy.00:03:45:Jakiś mały system wartości...00:03:48:Niektórzy mają obrazy panoramiczne,|ale wyblakłe00:03:52:i niewiele się dzieje.00:03:54:Niektórzy mają obrazy panoramiczne, ale nieruchome.00:03:57:Toż to PRZEKONANIE!00:04:01:I zastanawiają się,|dlaczego nie mogą odpalić, posmakować życia00:04:04:stać się sugestywnym.00:04:05:Część bycia sugestywnym|to wewnętrzna dramaturgia.00:04:09:Ja mam słodkie, śpiewające inspiracje.00:04:12:"Kiedy już pora, to nie myślę|""O Boże, muszę wyjść na podryw."""00:04:18:Spójrzmy na małe, maciupkie zdjęcie randki.00:04:22:Nigdy nie wyszedłbym z domu.00:04:24:Żadnych szans.00:04:26:U mnie zaczyna się to od werbla00:04:34:i nagle jest 20 werblistów00:04:39:trzeba budować napięcie stopniowo00:04:40:i wtedy wchodzą smyczki00:04:44:rzecz, którą chcę,|żebyście potrafili zrobić, to zatrzymać się.00:04:48:ponieważ szczególnie z systemem słuchowym...00:04:50:No wiecie, zatrzymujesz się i00:04:51:w głowie widzisz coś jak00:04:54:kiedy zaczynasz myśleć o zabraniu się za coś00:04:57:jak zamkniesz na chwilę oczy00:04:59:i zaczniesz jednym dźwiękiem werbla00:05:02:zrób tak, żeby był głęboki|żeby drrrrżał00:05:07:dudnienie, które poczujesz w brzuchu.00:05:10:podkręć trochę głośność00:05:12:jak spojrzysz w górę, spraw żeby obraz|odsunął się od ciebie i zaczął się powiekszać.00:05:17:a kiedy się odsuwa i powiększa i rozszerza|jest coraz więcej i więcej bębnów00:05:22:dochodzą kolejne i to ich dudnienie.|Jak trzęsienie ziemi,|aż poczujesz to w swoim ciele.00:05:27:Barwne dźwięki dochodzą do ciebie zewsząd,|a nie tylko z jednego miejsca.00:05:33:Nieważne gdzie zaczynasz|rozszerz dźwięk tak, żeby wypełnił pokój.00:05:40:A pioruny walą z nieba przez całe twoje ciało.00:05:44:wtedy chcę, żebyście...|A to dopiero początek.00:05:49:A wtedy trzeba,00:05:51:"żeby twój wewnętrzy głos powiedział|""No dobra, czas wyjść na randkę."""00:05:56:To o co chodzi, to taki głos,|fajny, mocny głos, który zaśpiewa00:06:00:"jak pieśniarz gospel|""Czas wyjść na randkę."""00:06:03:a później chcę, żeby pojawił się chór.|Najlepiej czterysta osób.00:06:10:CO TO BĘDZIE ZA RANDKA!!!00:06:13:No i jak możesz usłyszeć to pieprzone gówno,|kiedy wszystko aż dudni|w każdej części twojego ciała.00:06:19:Amen.00:06:22:I wtedy wjeżdża sekcja dęta.00:06:30:Czadowy duży bas.00:06:34:Kiedy zaczniesz stopniowo dodawać te rzeczy|i wypełniać reprezentację00:06:38:Wtedy będziesz zmotywowany.00:06:41:Kurczę, zamiast siedzieć przed lustrem i gadać:00:06:43:Dobrze wybrałem krawat?00:06:46:Nie wiem, jak z czymś takim|można w ogóle wyjść z domu.00:06:51:U mnie latają pioruny kuliste00:06:55:Kurde, strzelają fajerwerki!00:06:56:No i ten trzask, który pojawia się przed wybuchem!00:07:02:A później pierdut!!!00:07:04:Taka akcja.00:07:05:Jestem cały napalony!00:07:08:Jestem gotowy i krzyczę YEAH !!!00:07:11:A inny koleżka, który ma ze mną wyjść, męczy bułę00:07:14:Czy ten krawat może być?00:07:17:Która godzina?00:07:18:a ja przy drzwiach krzyczę HRRRRR!!!00:07:22:A ten koleś, kurcze, przy drzwiach00:07:23:Czy mam klucze? Czy mam pieniądze?00:07:26:Może powinniśmy się odrobinę spóźnić?00:07:29:Dokąd chcesz iść?|Chcę iść WSZĘDZIE.00:07:34:No wiesz, nie podniecaj się tak...00:07:37:Nie mam pojęcia, jak ludzie mogą żyć w ten sposób!00:07:40:Ja nawet jak idę ulicą,|z każdej strony słyszę muzykę i inne akcje.00:07:44:Nie potrzebuję targać|na ramieniu wielkiego magnetofonu.00:07:48:(No ale ci ludzie przynajmniej próbują...)00:07:53:Jeżeli wasze wewnętrzne głosy|nie mają wystarczającej głębi i tonu00:07:58:aż drżą, kiedy mówią...00:08:02:Czy to ty mi mówiłeś o Stevenie Kingu i głosie za jego głową?00:08:05:Jeśli chcesz zabrać się do roboty|jeśli słyszysz głos - takie echo|z przejścia podziemnego.00:08:09:i nagle pojawia się tuż za tobą|i krzyczy DO ROBOTY!!!!00:08:14:Już lecę! Podskakujesz i biegniesz.00:08:16:"Ale kiedy inny głos mówi:|""Wiesz co, naprawdę mamy dużo pracy."""00:08:19:Wtedy zapada cisza...00:08:21:i masz taki malutki obraz swojego biurka...00:08:24:próbujesz przyciągnąć go bliżej,|żeby się zmotywować.00:08:28:To gówno nie zadziała!00:08:32:No i zastanawiacie się, dlaczego ludzie mówią:00:08:34:Na wykładach Richard wydaje się|dużo bardziej podekscytowany niż inni.00:08:37:Bo jak oni wykładają,|mają w głowie tablicę o takiej wielkości.00:08:41:"i mówią: ""W pierwszym kroku musicie ten, tego..."""00:08:47:Musicie potrafić wywoływać reakcje.00:08:49:Na przykład entuzjazm00:08:53:Dla mnie reakcje są tutaj.|Mam ten gigantyczny ekran.00:08:59:Dwie wielkie kolumny obrócone do ziemi00:09:02:tak żeby duniło, kiedy pojawia się muzyka.00:09:05:Chcę, żebyście teraz zrobili coś takiego.|Macie swoje listy submodalności?00:09:11:szczególnie w obszarze dźwięków|wielu z was nie nauczyło się brać dźwięku00:09:16:i wydobyć z niego bogactwo i głębię do punktu,|kiedy możesz to poczuć w całym ciele.00:09:24:jeśli masz zamiar powiedzieć coś do siebie|w głowie, musisz mieć w tle cały chór,|żeby to wzmocnić.00:09:29:OH, YEAH, OH YEAH.00:09:32:"No dobra mówię:|""Podejdę tam i porozmawiam z tą kobietą."""00:09:36:a głosy mówią: OH, YEAH!00:09:39:Nie mam miejsca na takie gówno.00:09:42:Nie ma prawa pojawić się taki głos00:09:44:A może jednak nie próbować|bo nie pozwoli na to chór.00:09:49:A kiedy się podnoszę,|robi się cicho.00:09:52:No i pojawia sie ten wielki, gigantyczny bęben.00:09:56:Kiedy wstanę, to czuję,|że rzeczywiście wstałem.00:09:59:Kiedy mam zamiar zrobić pierwszy krok00:10:00:każdy krok trzeszczy,|wali piorun00:10:04:Wielki - wali wszędzie dokoła.00:10:07:Całe tło jest oświetlone,|a niebo drży.00:10:10:Drży moje ciało|i wiem, że chcę się ruszyć.00:10:14:Wiem, że żyję.00:10:17:Ale jeżeli wstajesz i słyszysz tup, tup, tup00:10:22:"a głosik gdzieś stąd z tyłu głowy mówi|""Będzie dobrze"""00:10:27:Nie martw się.00:10:30:i wtedy czujesz to napięcie w żołądku00:10:34:Jak masz zamiar to zrobić, ZRÓB TO!00:10:36:Jeżeli chodzi o budowanie reprezentacji...00:10:41:Tak powinno wyglądać życie.00:10:43:A nie takie nijakie.00:10:45:Dobrze. Wydaje się OK.00:10:47:Czuję się OK czy nieźle?00:10:53:"Pytam się: ""Czego byś chciał?""|A oni mówią:"00:10:56:Nie chcę czuć strachu.00:10:58:"A ja na to: ""Dobra, a co byś chciał czuć?""|a oni: Chcę się czuć OK."""00:11:02:Wiecie, co sobie wyo...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]