Rafał Wilczopolski - Japońskie bezpośrednie inwestycje zagraniczne w krajach Europy Środkowej, Japonia

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->Rafał WilczopolskiJapońskie bezpośrednie inwestycjezagraniczne w krajach EuropyŚrodkowejInternational Journal of Management and Economics 21, 96-1202007Rafał WilczopolskiStudiumdoktoranckieJapońskie bezpośrednie inwestycje zagranicznew krajach Europy ŚrodkowejWprowadzenieKraje Europy Środkowej znalazły się po 1989 roku w zupełnie odmiennej sytuacji.Rozpoczęły proces transformacji, dzięki któremu stały się gospodarkami o orientacji ryn-kowej, otwartymi i osiągającymi znaczny dynamizm gospodarczy. Jednak aby rozpocząćproces doganiania państw wysoko rozwiniętych, potrzebowały środków zagranicznych,gdyż akumulacja wewnętrzna była niedostateczna.Z kolei Japonia to kraj, który w przeszłości także przekształcał swoją gospodarkę,a którego późniejsze osiągnięcia zadziwiły świat. W latach 90. stał się on największymdostawcą kapitału.Na tym tle można postawić pytanie o rolę, jaką odegrały japońskie inwestycje bez-pośrednie - przede wszystkim poprzez współpracę produkcyjną i transfer technologii- w rozwoju gospodarek Europy Środkowej. Jak zauważa K. Starzyk, zagraniczne inwe-stycje bezpośrednie zajmują istotne miejsce w restrukturyzacji gospodarki w procesietransformacji, gdyż prowadzą do wzrostu jej konkurencyjności zarówno poprzez dostar-czanie korzyści bezpośrednich (wzrost akumulacji, produkcji, zatrudnienia i eksportu),jak i korzyści pośrednich (tzw.spill over)'.Czy państwa tego regionu wykorzystały szansęna przyciągnięcie japońskich nadwyżek kapitałowych? Na to i inne pytania odpowiadaanaliza prowadzona w ramach tego opracowania:Jakie czynniki makroekonomiczne sprzyjają, a jakie mogą wpływać zniechęcająco nalokowanie bezpośrednich inwestycji zagranicznych w krajach Europy Środkowej?2. Jak wyglądają inwestycje japońskie w Europie Środkowej na tle innych regionówświata?3. Czy zbliżający się czas wejścia państw Europy Środkowej do Unii Europejskiej miałwpływ na zwiększenie się inwestycji japońskich w tym regionie? Czy zmienił sięudział tego regionu w porównaniu z innymi?4. Które kraje w Europie Środkowej mają największy udział w japońskich inwestycjach?5. W jakie dziedziny inwestowany jest kapitał japoński w Europie Środkowej?Zasadniczą tezą opracowania jest stwierdzenie, że pomimo wielu czynników ma-kroekonomicznych sprzyjających lokowaniu bezpośrednich inwestycji zagranicznychw Europie Środkowej, kraje tego regionu nie miały dotychczas zasadniczego znaczenia1.Japońskie bezpośrednie inwestycje zagraniczne w krajach Europy Środkowej97dla japońskich inwestorów. Japońska nowoczesna myśl techniczna oraz kapitał nie na-płynęły do tej części świata na większą skalę.Ze względu na ograniczoną objętość opracowania pominięto w analizie politykęinwestycyjną poszczególnych państw Europy Środkowej, mogącą stanowić samą w sobietemat osobnej analizy. Dokonane zostanie tu upraszczające założenie, iż dla japońskichinwestorów ważniejsza jest ogólna sytuacja makroekonomiczna krajów regionu. Uza-sadnieniem założenia może być sytuacja w krajach UE, gdzie według A. Żorskiej: „Na-pływ ZIB oraz rozwój sieci korporacyjnych na terenie krajów WE w znacznym stopniudokonywały się pod wpływem polityki państw Wspólnoty, jednak główne znaczeniemiała polityka integracyjna, a nie polityka inwestycyjna"2.Dokonując selekcji państw regionu na użytek niniejszego artykułu, uwzględniononastępujące kryteria:• duże znaczenie kraju dla regionu• członkostwo lub bliska perspektywa członkostwa w Unii Europejskiej• japońskie inwestycje bezpośrednie w danym kraju na zauważalnym poziomie.Opracowanie dotyczy Polski, Czech, Słowacji, Węgier, Słowenii, Rumunii orazBułgarii.Znaczenie gospodarcze bezpośrednich inwestycji zagranicznychDefinicje oraz przyczyny występowania bezpośrednich inwestycji zagranicznych.W literaturze ekonomicznej dwiema najczęściej cytowanymi definicjami zagranicznychinwestycji bezpośrednich są te podawane przez Międzynarodowy Fundusz Walutowyoraz OECD.Międzynarodowy Fundusz Walutowy określa je jako inwestycje podejmowanew celu uzyskania trwałego wpływu na działalność przedsiębiorstwa w innym kraju.Należy zauważyć, iż definicja ta zawiera w sobie duży stopień ogólności. Interpretującją w praktyce, trudno rozróżnić, które inwestycje należą do bezpośrednich, a które doportfelowych.Tak zwana definicja wzorcowa opracowana przez OECD pomaga w prowadze-niu porównań międzynarodowych, jeśli chodzi o transakcje inwestycyjne. Wedługniej celem inwestycji bezpośredniej jest uzyskanie trwałego wpływu przez inwestorabezpośredniego, będącego rezydentem w danym kraju, na podmiot gospodarczy w in-nym kraju. Trwały wpływ na przedsiębiorstwo oznacza występowanie długotrwałegozwiązku między inwestorem a podmiotem inwestycji oraz jego wpływ na zarządzaniefirmą. Obejmuje więc zarówno inwestycję początkową, jak i kolejne transakcje międzyinwestorem a firmą kontrolowaną. OECD zaleca, aby wartość progowa oddzielającainwestycję bezpośrednią od portfelowej wynosiła 10% akcji zwykłych lub głosów. In-westorem bezpośrednim może być osoba fizyczna lub grupa takich osób, państwowelub prywatne przedsiębiorstwo, grupa przedsiębiorstw lub rząd3.Poza tymi dwiema definicjami ustanowionymi przez organizacje międzynarodowe,ekonomiści często określają bezpośrednie inwestycje zagraniczne w sposób odróżniającyje od inwestycji portfelowych ze względu na motywy działania przedsiębiorstwa transfe-rującego kapitał. Na takim tle, bezpośrednie inwestycje zagraniczne to międzynarodoweprzepływy kapitału, w ramach których firma z jednego kraju tworzy lub rozszerza swojefilie w innym kraju i które to przepływy pociągają za sobą nie tylko transfer zasobów,ale również prawo kontroli4. Tak więc chęć pozyskania kontroli nad przedsiębiorstwemjest głównym czynnikiem rozróżniającym inwestycję bezpośrednią od portfelowej.Interesującą sprawą są przyczyny występowania inwestycji bezpośrednich. Jakasytuacja musi zaistnieć, aby inwestorzy zagraniczni zdecydowali się wejść na rynekdanego państwa i konkurować z lokalnymi przedsiębiorstwami? Dlaczego inwestorzyci wybierają ten, a nie inny kraj?Teoria lokalizacji działalności gospodarczej ma długą historię. Rozpatrując problemprzestrzennego rozmieszczenia produkcji rolnej, pierwsze próby z zakresu tej teorii podjąłw 1826 roku J.H. von Thunen. W następnych latach należy wymienić dorobek takich eko-nomistów jak J. Schumpeter (1912), A. Weber (1929), B. Ohlin (1933), a w czasach współ-czesnych P. Krugman (1995), A.J. Venables (1996) oraz Ch. Van Marrewijk (2002)5.Na potrzeby niniejszego opracowania do wyjaśnienia motywów kierujących bezpo-średnimi inwestycjami zagranicznymi wykorzystano tzw. paradygmat OLI opracowanyprzez J.H. Dunninga. Wcześniej jednak należy odpowiedzieć na pytanie, dlaczego firmy- w szczególności korporacje transnarodowe - angażują się w działalność poza grani-cami państw macierzystych. Dunning zauważa, iż ogromna większość działalnościkorporacji transnarodowych to przedsięwzięcia podejmowane przez przedsiębiorstwaprywatne wywodzące się z krajów o gospodarkach rynkowych. Tak więc działania tychfirm motywowane są bardziej tym, co leży w interesie ich akcjonariuszy, niż tym, co jestdobre dla szerszej społeczności, której są częścią6.Można wyróżnić cztery rodzaje zagranicznych aktywności dokonywanych przezkorporacje transnarodowe7:• poszukiwanie zasobów (naturalresources)• poszukiwanie rynków (markets)• poszukiwanie efektywności (efficiency)• poszukiwanie czynników przewagi strategicznej (strategieassets).Korporacje poszukujące zasobów za granicą chcą je wykorzystać po niższym koszcierealnym, niż musiałybyto uczynić w kraju. Przedsięwzięcia tego typu można podzielićna trzy grupy. Pierwszą stanowią firmy, które szukają dóbr podstawowych (minerałów,produktów rolnych itp.) lub też wytwórców tego typu dóbr. Większość, a w niektórychprzypadkach wszystkie poszukiwane produkty, są eksportowane z kraju lokalizacji.Druga grupa firm szuka taniej i dobrze umotywowanej, choć słabo wykwalifikowanej lubJapońskie bezpośrednie inwestycje zagraniczne w krajach Europy Środkowej99niewykwalifikowanej siły roboczej. Trzecia grupa to przedsiębiorstwa chcące pozyskaćzdolności technologiczne lub zdolności organizacyjne (przykładem mogą tu być wspólneinwestycje tajwańsko-amerykańskie w branżach o wysokiej technologii).Przedsiębiorstwa poszukujące za granicą rynków zbytu chcą dostarczać tam swojeprodukty i usługi. Poza rozmiarami rynku, motywacją dla nich mogą być cztery czyn-niki: ich odbiorcy ulokowali swą działalność za granicą (np. poddostawcy części samo-chodowych „wędrują" za montowniami aut), ich produkty bądź procesy produkcyjnewymagają częstej adaptacji do rynków lokalnych, koszty obsługi rynku są niższe dziękidziałalności lokalnej lub gdy fizyczna obecność na rynku zagranicznym obsługiwanymtakże przez konkurentów stanowi część ich globalnej strategii marketingowej.Korporacje poszukujące efektywności pragną zracjonalizować swą strukturę inwesty-cji (opartą na poszukiwaniu zasobów bądź rynków), tak aby mogły zyskać, wykorzystująccentralne zarządzanie rozproszonych aktywności. Chodzi tu przede wszystkim o korzyściskali i rozkładu ryzyka, a dotyczy głównie dużych, zdywersyfikowanych firm.Koncerny poszukujące czynników przewagi strategicznej przejmują zagraniczneprzedsiębiorstwa, aby promować swoje długoterminowe cele strategiczne, mające zazadanie utrzymanie bądź powiększenie swej konkurencyjności międzynarodowej8.Gdy znamy przyczyny lokowania działalności za granicą, proces decyzyjny i me-chanizm inwestowania może objaśnić wspomniany wcześniej paradygmat OLI. Głównąjego hipotezą jest stwierdzenie, iż poziom i struktura działalności przedsiębiorstwa zagranicą zależy od spełnienia czterech czynników:1. Zakresu, w jakim dana korporacja posiada materialne i niematerialne atuty własnoś-ciowe (ownership-specific, O), które dają jej przewagę konkurencyjną na określonymrynku zagranicznym.2. Przyjmując, że czynnik (1) jest spełniony, poziom i struktura działalności zagra-nicznej zależą od postrzegania przez korporację na ile bardziej opłacalne jest dlaniej wykorzystanie przez nią samą atutów własnościowych, niż sprzedanie do nichpraw firmom zagranicznym. Tego typu przewaga jest określana jako internalizacja(internalization, I).3. Przyjmując, że czynniki (1) oraz (2) są spełnione, kolejna zależność wynika z możli-wości spełnienia globalnych interesów korporacji poprzez wykorzystanie jej atutówwłasnościowych dzięki zagranicznym lokalizacjom działalności (localization, L).4. Gdy są spełnione wymagania dotyczące własności, lokalizacji oraz internalizacji(OLI), poziom i struktura działalności przedsiębiorstwa za granicą zależą od przeko-nania firmy co do spójności inwestycji zagranicznych z jej długookresową strategiązarządzania.Podsumowując, im więcej atutów własnościowych (O) posiada, dana korporacja, tymma większą motywacją do ich internalizacji (I), a nie do odsprzedania firmom trzecimi widzi swój większy interes w wykorzystaniu ich przez odpowiednią lokalizację (L) swejdziałalności, stąd chętniej zaangażuje się w inwestowanie za granicą9. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • agraffka.pev.pl